W premierowym odcinku na kanale Emocje i Pieniądze stawiamy wiele pytań i dajemy kilka odpowiedzi, zapraszając do dyskusji. Czy istnieją zależności między demografią, w tym zwłaszcza po prostu wielkością populacji a jakością piłki nożnej w danym kraju? Czy bezwzględna wartość PKB pozostaje w korelacji do osiągnięć sportowych w tej najpopularniejszej na planecie dyscyplinie? A może ogromne znaczenie ma zamożność społeczeństwa, liczona w najprostszy znany sposób, jakim jest wartość PKB na mieszkańca kraju? Mapa świata wręcz zaprasza do takiej analizy, bo w gronie państw o uznanych markach piłkarskich, państw aspirujących do tego, by odgrywać w futbolu bardziej znaczącą rolę i krajów nie liczących się w rywalizacji międzynarodowej, ale ogarniętych już pasją do tego sportu, występują ogromne różnice, jeśli chodzi o potencjał ludnościowy, wielkość ekonomii i wartość PKB per capita.
Dochodzimy do wniosku, że decydujące znaczenie ma osadzenie w czasie kultury piłkarskiej, to znaczy to czy ma ona w danym społeczeństwie wiele dziesięcioleci tradycji, czy też jest stosunkowo niedawno uformowanym obiektem fascynacji społecznej.
Innym tematem, który warto poddać refleksji, jest to co w dzisiejszych czasach oznacza narodowość w piłce nożnej, a zwłaszcza pojęcie narodowej reprezentacji piłkarskiej. Temat można zresztą rozszerzyć na inne dyscypliny zespołowe.
Aspekty ekonomicznego tła rywalizacji sportowej są istotne być może najbardziej właśnie w odniesieniu do piłki nożnej, sportu będącego i ikoniczną rozrywką, i potężnym biznesem. Oba aspekty mają zdolność budzenia żywych emocji, co mocniej niż kiedykolwiek udowadnia World Cup w Katarze.